Kiełbasa, karkówka i szaszłyki to najpopularniejsze grillowe trio. Ale urządzając barbeque party, nie musisz ograniczać się tylko do nich. Wymyśl nietypowe menu i zaskocz gości. Ma być oryginalnie, pysznie, zdrowo i z pomysłem. Jak to zrobić?
Nie tylko dla jaroszy
Wszyscy wiemy, że warzywa świetnie się grillują, ale rzadko to robimy. Tymczasem cukinia, papryka, bakłażan, cebula, a nawet szparagi i pieczarki bardzo dobrze czują się na rozgrzanym ruszcie – wystarczy je wcześniej zamarynować w mieszance oliwy, soku z cytryny, ziół i przypraw. W zależności od upodobań warzywa możemy grillować krótko, aby były chrupkie i półsurowe (na pewno tak serwujemy szparagi), albo długo, do mocnego zarumienienia skórki. Dobrze zamarynowane i przyprawione plastry selera lub boczniaki upieczone na ruszcie zastąpią steki z karkówki.
Z morza na ruszt. Oto świetne urozmaicenie grilla
Jak wynika z raportu Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza, Polacy jedzą mało ryb, bo tylko 14 kg na osobę rocznie (dla porównania: Hiszpanie 39 kg, a Portugalczycy aż 57 kg). Wynika to głównie z braku świadomości znaczenia ryb w diecie i… nieumiejętności ich przygotowania. Grill to okazja, żeby zmienić nasze nawyki, bo nie ma nic prostszego niż upieczone w ten sposób ryby, krewetki, a nawet kalmary i małże. Ich grillowanie zajmuje dosłownie kilka, kilkanaście minut, a przygotowanie jeszcze mniej – wystarczy je przyprawić, skropić odrobiną oliwy oraz sokiem z cytryny i zawinąć w folię aluminiową.
Co podać na barbeque party? Pizza, placki i racuszki
Na grillu możemy przygotować sporo mącznych przekąsek, np. pizzę (na blasze lub kamiennej tacy, grillując w wysokiej temperaturze, aż ciasto będzie chrupkie, a ser roztopiony), grzanki (z kromek chleba lub bagietki natartych masłem czosnkowym lub posypanych serem), placki (drożdżowe racuchy lub podpłomyki) i nachosy (wsypane na tackę z folii aluminiowej i posypane tartym serem cheddar i szczypiorem). Że kalorycznie? Szybko spalisz tę grzeszną ucztę na rowerze, podczas gry w zbijaka albo pieszej wycieczki z przyjaciółmi.
Zaskocz znajomych. Zaserwuj serowe przysmaki
Ciepły, roztopiony i ciągnący się ser z grilla uwielbiają i dzieciaki, i dorośli. Może to być camembert zapieczony w folii aluminiowej i podawany z żurawiną, grzanki z kozim serem (polane miodem lub serwowane z plastrami grillowanej figi), oscypki, grecki ser halloumi. Wyśmienite są też grillowane plastry ziemniaków (wcześniej lekko podgotowanych w mundurkach) posypane pokruszonym serem pleśniowym typu roquefort (rokpol lub lazur) i posiekanymi orzechami włoskimi.
Coś wyjątkowego, czyli desery z grilla
Deser z grilla? Bardzo proszę – pieczone ananasy, brzoskwinie, mango, kiwi, pomarańcze, banany, figi podajemy z dodatkiem miodu, jogurtu, posypane cynamonem, posiekanymi orzechami włoskimi lub pokruszoną chałwą. Niektóre owoce mogą być również daniem głównym. Plastry ananasa z rusztu są pyszne w wersji wytrawnej – oprószone różowym pieprzem i odrobiną soli albo skropione gęstym sosem balsamicznym. Do grillowanego ananasa lub fig pasują także sery – pleśniowy lub kozi.
Na ogrodowej imprezie zadbaj o dodatki
Na barbeque party sprawdzą się sałatki i dipy, na przykład sałatka z pomidorków koktajlowych i mozzarelli, sałatka z surowych brokułów i fety, dip guacamole, sosy tzatziki i tatarski. Z mocno przypieczonego na ruszcie bakłażana (bez skórki), rozdrobnionego widelcem i wymieszanego z kilkoma łyżkami jogurtu greckiego, łyżeczką nasion sezamu, solą, pieprzem, szczyptą kuminu i startym ząbkiem czosnku, powstanie baba ghanoush – pyszna arabska pasta do smarowania pieczywa.
Udany grill. Gdzie kucharek sześć…
…tam nie ma co jeść? Nie zgadzamy się z tym przysłowiem. Bo grill to nie tylko dobry sposób na spędzenie czasu w gronie przyjaciół i rodziny, ale także pretekst do wspólnego przygotowywania nowych dań. Jeśli wszyscy – nawet ci najmniej uzdolnieni kulinarnie – zaangażują się w krojenie, siekanie, skrobanie i przyprawianie, będzie z tego niezła zabawa. A może nawet powstaną zupełnie nowe przepisy bez karkówki i kiełbasy? Wystarczy trochę odwagi i sporo fantazji.
Sprawdź również: Żelazne zasady w kuchni. Jak dbać o żeliwne naczynia?
Dawid Rosenbaum
DziennikarzDawid Rosenbaum. Dziennikarz, autor książki „Zapachy miast”. Zakochany w Nowym Jorku, kuchni azjatyckiej i warszawskiej Saskiej Kępie.
