Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Brak ciasteczek do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak ciasteczek do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Brak ciasteczek do wyświetlenia.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak ciasteczek do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam na podstawie stron, które użytkownik odwiedził wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak ciasteczek do wyświetlenia.

Nasze podcasty realizujemy w studiu BLISKO

iglu-logo-kolo

IGŁY. Historie ukryte w czasie.

Jak rozmawiać z dziećmi o pieniądzach oraz nauczyć, jak je oszczędzać i sensownie wydawać? Czy można rozmawiać o finansach na wesoło i po co właściwie taka wiedza dzieciakowi?

iStock.com/kool99

Gdy miałem osiem lat – ja tego nie pamiętam, ale może celowo wyparłem tę historię – podczas wakacji nad morzem ojciec miał już dosyć mojego stękania i ciągłych próśb o frytki, gofra, loda, picie, gumę, zabawkę, wiatraczek… Dał mi więc całkiem sporą sumę pieniędzy przeznaczoną na wakacyjne przyjemności – z poleceniem, żebym sam nimi zarządzał. Wszędzie chodziłem z portfelikiem w kształcie biedronki – to akurat pamiętam – i przeliczałem wydatki. W rezultacie odchodziłem od każdego straganu i sklepu, rezygnując z zakupów, a pod koniec wyjazdu miałem niemal tyle samo pieniędzy co na początku. Ojciec pękał z dumy, że nauczył mnie oszczędzania i w nagrodę pozwolił zatrzymać resztę kasy. A ja natychmiast wydałem wszystko na gigantyczne dmuchane koło ratunkowe, które nie dość że śmierdziało gumą, doprowadzając matkę do migreny, to jeszcze okazało się dziurawe.

Od tamtej pory co jakiś czas rodzice brali mnie na „dorosłe” rozmowy, objaśniając różne „dorosłe” sprawy. I nie chodziło wcale o sposób pojawiania się na świecie dzieci, ale o kwestie związane z oszczędzaniem i wydawaniem pieniędzy, kłamstwem, odpowiedzialnością i ogólną zaradnością życiową. Uwielbiałem te pogadanki, choć wydawały mi się straszliwie nudne. Dziś wiem, że były przydatne.

Nauka o pieniądzach

Edukacja finansowa polskich dzieci – w porównaniu z innymi krajami Europy – wydaje się kiepskim żartem. Nasza młodzież w szkole podstawowej ledwo rozumie, czym jest budżet domowy i jak zarządzać oszczędnościami, brytyjscy 11-latkowie wiedzą już sporo o bankowości, oszczędzaniu, kredytach, podatkach i inwestowaniu. Nie wspominam nawet o krajach skandynawskich, gdzie dzieciaki z podstawówki rozumieją z ekonomii nieporównywalnie więcej niż nasi licealiści. Mali Skandynawowie umieją też samodzielnie założyć rachunek w banku i ubiegać się o stypendium. W Polsce uświadomienie dzieciom wartości i znaczenia pieniędzy spoczywa na barkach rodziców. Taka nauka na pewno będzie cennym doświadczeniem, które pomoże młodemu pokoleniu rozwijać zdrowe nawyki finansowe.

Finanse w praktyce. Jak o nich rozmawiać z dzieckiem?

Jak więc rozmawiać z synem lub córką o pieniądzach? Przede wszystkim naturalnie, wykorzystując codzienne sytuacje, takie jak zakupy i opłacanie rachunków. Warto wyjaśnić, jak je zarabiamy (przez pracę) i jak potem wydajemy (na różne potrzeby i przyjemności). Niezawodna jest świnka skarbonka (bez otwieranego brzuszka), która skutecznie uczy oszczędzania. To także niezły pretekst do pokazania, że oszczędzanie to sposób na gromadzenie pieniędzy na przyszłość i spełnianie większych celów.

Dobrym sposobem jest włączenie dziecka do procesu podejmowania decyzji finansowych, np. podczas zakupów. Porozmawiajcie o różnych opcjach, porównajcie ceny i wartości produktów. Pokaż, że odpowiedni wybór może być równocześnie ekonomiczny i satysfakcjonujący. Pomóż dziecku zrozumieć, jakie wydatki są niezbędne, a jakie luksusowe. Postaraj się zwracać uwagę na to, że pieniądze są bardzo istotne, ale jest wiele ważnych rzeczy, których nie można kupić (przyjaźń, miłość) albo które można mieć za darmo (darmowe seanse kina letniego, ognisko z bliskimi, wspólne oglądanie spadających gwiazd).

Bądź finansowym idolem swojej pociechy

Zachęcaj dziecko do określenia celów finansowych, takich jak zaoszczędzenie na nową zabawkę, wakacje, rower, komputer. Spróbuj wytłumaczyć, czym różni się oszczędzanie na konkretny cel od tego na czarną godzinę (wyjaśniając przy tym sens posiadania poduszki finansowej). Rozmawiaj o pieniądzach konkretnie, ale bez demonizowania i straszenia. Wprowadź kieszonkowe i pomóż synowi lub córce zrozumieć, jak zarządzać tymi zasobami. No i bądź dobrym przykładem, bo dzieci uczą się przez obserwację i naśladownictwo.

Chcesz nauczyć dziecko rozsądku finansowego? Pamiętaj, że…

…regularne rozmowy o pieniądzach i nauka odpowiedzialności finansowej pomogą dzieciom zbudować solidne podstawy w dziedzinie zarządzania finansami w przyszłości. Ucz swoich potomków, że rozmawianie o pieniądzach i ich posiadanie nie jest wstydem, ale nie jest też powodem do wywyższania się.

Sprawdź również: Wielkie sprawy małych dzieci. Porozmawiajmy o kłamstwie


Dawid Rosenbaum

Dziennikarz

Dawid Rosenbaum. Dziennikarz, autor książki „Zapachy miast”. Zakochany w Nowym Jorku, kuchni azjatyckiej i warszawskiej Saskiej Kępie.

About Dawid Rosenbaum

Dawid Rosenbaum

Dziennikarz, autor książki "Zapachy miast". Zakochany w Nowym Jorku, kuchni azjatyckiej i warszawskiej Saskiej Kępie.
Previous post
Next post
Related Posts