Nasze podcasty realizujemy w studiu BLISKO

iglu-logo-kolo

IGŁY. Historie ukryte w czasie.

Małe dzieci to mały kłopot. Duże to pakiet kochanych kłopotów. Są dla nas całym światem, więc nic dziwnego, ze chcemy wiedzieć o nich wszystko. Niestety, w życiu każdej mamy przychodzi czas, gdy dorastający syn lub córka zaczynają mieć swoje tajemnice. Jak sobie z tym radzić?

iStock.com/Dima Berlin

Stało się! Ten rozkoszny bobasek, który urodził się przecież zaledwie wczoraj, nagle wkracza w wiek nastoletni. Dziecko, dla którego jeszcze niedawno byłaś całym światem, zamyka przed tobą drzwi, a sekrety – zamiast z rodzicielką – dzieli z paczką znajomych. Jako mama dwulatka nie potrafię się odnaleźć w tej sytuacji, dlatego o pomoc poprosiłam koleżankę, mamę trójki zbuntowanych nastolatków. Jej doświadczenie jest cenniejsze niż złoto.

Jako matka ceniąca samodzielność bądź otwarta, ale nie nadgorliwa

Choć wiesz, że nie można naruszać prywatności dziecka, pragniesz, by było bezpieczne i szczęśliwe. Niełatwo znaleźć balans pomiędzy jednym a drugim. Najlepiej sprawdzi się metoda uchylonych drzwi. Muszą być one jednak uchylone tylko z twojej strony. Bądź zawsze dostępna, gdy syn lub córka tego potrzebują, ale nigdy nie wchodź bez pukania. Ważne, żeby dziecko czuło, że jesteś po jego stronie i nie ma takiego problemu, z którym nie może do ciebie przyjść. I nawet nie myśl o czytaniu prywatnej korespondencji ani przetrząsaniu pokoju w poszukiwaniu pamiętnika – to tylko oddali was od siebie. Zaufanie buduje się latami, a stracić je można w jednej chwili.

Doceniaj swoje dziecko, a przezwyciężysz nastoletni bunt

Nie mam tu na myśli fałszywego chwalenia. Każdy człowiek ma wiele cech, za które warto go wyróżnić. Znajdź takie u swojego dziecka i powiedz, jak bardzo jesteś z niego dumna. Może pięknie maluje? Ma zdolności organizacyjne? Potrafi utrzymać porządek w pokoju? Jest świetnym rozmówcą? Wiek nastoletni to bardzo trudny czas. Młody człowiek pragnie uznania znajomych i mierzy się z brakiem pewności siebie. Bycie docenionym w domu pozwoli mu zbudować silny fundament poczucia własnej wartości. A ty będziesz spokojniejsza, że mimo sekretów, do których nie masz dostępu, syn i córka poradzą sobie w tym wielkim świecie.

Wspólny rodzinny czas bez rozpraszaczy

Gdy spędzasz czas z drugim człowiekiem, jednocześnie przeglądając powiadomienia w telefonie, równie dobrze mogłabyś wyjść do drugiego pokoju i pisać do niego na messengerze. Nie wypuszczając smartfona z ręki podczas rozmowy z dzieckiem, wysyłasz mu komunikat, że osoba w telefonie jest dla ciebie ważniejsza niż ono. Jeśli syn lub córka próbują powiedzieć ci coś ważnego, a ty przepraszasz, bo musisz odebrać połączenie, być może już nigdy nie wrócą do ciebie z tą samą wiadomością. Jeżeli ignorujemy potrzebę komunikacji naszych dzieci, nie zdziwmy się, gdy pewnego dnia one zignorują naszą.

Dlatego zainwestuj w jakościowy czas bez rozpraszaczy – zjedzcie przynajmniej raz dziennie wspólny posiłek, idźcie razem na lody (telefony schowajcie w kieszeniach) albo obejrzyjcie film, o którym potem porozmawiacie. Gdy spędzasz czas ze swoim dzieckiem, bądź z nim na sto procent.

Wychowuj dzieci dla świata, nie tylko dla siebie

Jest pewien cytat Agnieszki Stein, psycholog dziecięcej, autorki wielu książek i publikacji, który skradł moje serce. Staram się o nim pamiętać w trudnych chwilach. „Rodzice nie wychowują dzieci dla siebie, tylko dla świata i dla nich samych. Kiedy chcą być dobrymi rodzicami, starają się oprócz korzeni dawać dzieciom także skrzydła”.

Wierzę mocno, że tak właśnie jest. Dziecko jest oczywiście naszym najcenniejszym skarbem, ale nie jest i nigdy nie będzie naszą własnością. Im szybciej to zrozumiesz, tym bardziej wartościowa będzie wasza relacja. Dlatego jeżeli nastolatek ma tajemnice i towarzystwo, które jest dla niego ważne, uszanuj to. Przyglądaj się temu z troską i reaguj, gdy dostrzeżesz, że mierzy się z jakimś problemem, ale nie zmuszaj go do dzielenia się z tobą każdym sekretem. Pozwól dziecku wzrastać samodzielnie i podziwiaj, jak wysoko unosi się na skrzydłach, które wyrosły również dzięki tobie.

Sprawdź również: Bunt małego człowieka. Co dziecko chce ci przekazać?


image

Justyna Michalkiewicz-Waloszek

Dziennikarka i reżyserka filmowa

Lubi słuchać ludzi i opowiadać historie. Uwielbia naturę, życie analogowe w rytmie slow i dobrą wegetariańską kuchnię.

About Justyna Michalkiewicz

Justyna Michalkiewicz

Dziennikarka i reżyserka filmowa. Lubi słuchać ludzi i opowiadać historie. Uwielbia naturę, życie analogowe w rytmie slow i dobrą wegetariańską kuchnię
Previous post
Next post
Related Posts